Wczoraj oglądałem film Mesjasz i przysnęło mi się na nim,ale dzięki temu miałem sen,całkiem ciekawy.Śniło mi się że świat zmierza ku upadkowi.Nagle w różnych regionach świata zaczęli się pojawiać Bogowie,oczywiście oszukańczy,bo jedynym prawdziwym Bogiem byłem ja,jako zwykły człowiek,bez żadnych cudów,a tamci pokazywali cuda.Wracali zmarłych do żywych,uzdrawiali, ocalali przed kataklizmami i wojnami,tylko nikt nie widział że te kataklizmy i wojny właśnie ci oszukańczy Bogowie wywoływali,tak samo choroby i śmierci.A ja sobie żyłem spokojnie w swoim domu przyglądając się temu wszystkiemu.Wszyscy naokoło zaślepieni i w zachwycie dla bogów nie wiedząc gdzie zmierzają.Najpierw pojawił się Bóg w islamie,jeden z groźniejszych Bogów,namawiał uchodźców do przemieszczania się po świecie tylko po to by przejąc państwa później w których zamieszkiwali,on był najgorszy i największe cuda robił,ci ludzie mu wierzyli dzięki cudom nie widzieli ukrytej prawdy,że to szatan w ludzkiej odsłonie.Tak naprawdę jest tylko jeden Bóg i jest Bogiem wszystkich ludzi na ziemi a jestem nim ja.Nie potrzebuję cudów wystarczy że o cudach pomyśle i się stają.Tak naprawdę to tego diabła na ziemi ja dopuściłem do działania,bo ludzie przestali być ludzcy,to kara za ich postępki.Idą jak barany na rzeź która zgotuje im Bóg islamski a dokładnie szatan w jego wcieleniu.Ja oczywiście pozwalam na to bo kara musi nadejść,nawet za to jaki mi los zgotowali,mogłem to zmienić,ale dałem ludziom wolną wolę a oni mądrze jej nie wykorzystali,ciągła pogoń za pieniądzem którego nie zabiorą do grobu,nie wiedzą że te wszystkie pieniądze będą dodatkowym ciężarem który będą musieli nieść w piekle,które sami sobie zgotowali.Pomyślcie jeśli ktoś ma milion złotych zamieniając to na groszówki ile to musi ważyć,a będą musieli to nieść na plecach idąc przez gorąco pustyni i walcząc ze swoimi słabościami które zmieniają się w potwory.Tak będą przechodzić przez piekło ci którzy dorobili się na cudzej krzywdzie.Najpierw Bóg islamski udawał mesjasza,późnej ogłosił się Bogiem,nawoływał do zamachów do pokazaniu światu kto jest silny,niby słabi a bardzo silni,chcieli powstać z popiołów w odpowiednim momencie,dlatego osiedlali się w różny7ch krajach czekając na odpowiedni moment by uderzyć z niewiarygodną siłą.Rozsiali się po całej europie,zaczynając powoli rządzić i panoszyć się w tych krajach.Ja siedziałem w Polsce i przyglądałem się temu wszystkiemu,b oto jedyny mądry kraj który ich nie przyjął.To ostatnia ostoja świata broniona przez amerykanów.Rosja cieszyła się i zacierała ręce widząc co się dzieje licząc że wkroczą w odpowiednim momencie i będą najsilniejszym państwem ale grubo się przeliczyli bo na nich też ktoś czekał,dokładnie Chiny które nie darowały Rosji zajętych obszarów ale czekali na odpowiedni moment.Najpierw rozpanoszyli się ci od islamu,gardząc katolikami i wszystkimi innymi religiami świata.Religii jest dużo,ale Bóg jest jeden tylko różnie postrzegany przez każdą religię a to temu że ludzie się odłączali od głównej religii tworząc kolejną,bo tak im pasowało bo tak chcieli się dorobić pieniędzy,tak jak mówiłem ciągłą pogoń za pieniądzem,który będą musieli później dźwigać.Wszyscy powinni wierzyć w jednego Boga a nie pięćdziesięciu i każdy na swoją wiarę tak jak im pasuje.Te wszystkie religie na coś ludziom pozwalają,a ludzie idą tam gdzie im pasuje i mówią że ta religia jest w porządku i prawdziwa.Oszukują samych siebie i wszystkich dookoła.Widziałem tych wszystkich bogaczy którzy jak zdali sobie sprawę jaki ciężar po śmierci będą nieśli jak zaczęli się dzielić z biednymi pieniędzmi.Rydzyk zaczął organizować bezpłatne noclegi dla wiernych,zaczął darować pieniądze których się dorobił na wiernych ludziom ubogim i chorym.Chciał nawet podarować auta bezdomnym by odkupić swoje winy.Nawet w Polsce ludzie poszaleli gdy się dowiedzieli co ich czeka po śmierci,ale to dopiero w późniejszym terminie,gdy przejrzeli na oczy.Najpierw islam opanował świat,zaczęli rządzić Europą,Niemcy całkiem były pod ich wpływem już na samym początku,później reszta krajów,jedynie Polska trzymała się dzięki Ameryce.Wtedy Islam zaczął Wojnę w całej europie masowo zabijali katolików i wierzących w inne religie niż islam.Powstałą wojna w całej Europie jedynie w Polsce był spokój,ale nie na długo,bo na Polskę ruszyła Rosja,najpierw zagarniając kraje które stały jej na drodze,Białoruś Ukrainę i inne kraje.Wkroczyły wtedy Amerykanie i Bitwa zaczęła się poważna.Amerykanie wiedzieli,że w Polsce jest Bóg,dlatego tak zaciekle jej bronili.Rosja w pewnym momencie miała przewagę,ale nie wiedziała,że od tyłu zaatakują ją Chiny.Chiny to potęgą ,która zalała w moment Rosję.Rosjanie zostali rozbici w pył,przez wojska amerykańskie i chińskie,w końcu poznali potęgę Boga.Bitwy były potężne poszła w ruch bomba atomowa,w takiej ilości,że zaczęły się przesuwać skorupy ziemskie.Niemcy zostały zalane morze wkroczyło na jej tereny,Niemcy znalazły się pod wodą a z nimi większość islamistów,bo tam główną siedzibę sobie urządzili.Chiny odzyskały swoje tereny i zaczęli współpracować z innymi krajami po tym co się stało,zaczęli wprowadzać inną politykę dla swojej ludności,bo to dobra ludność pracowita.Polska byłą przytułkiem dla wielu którzy zostali oszczędzeni przez wojnę.Nastąpiło nowe prawo na świecie,dla każdego człowieka a nie dla elit tylko.Każdy mógł być sądzony nie ważne czy był sędzią czy biskupem.Każdy zaczął odpowiadać za swoje uczynki.Bogaci zaczęli pomagać biednym,bo wiedzieli co ich czeka po śmierci. Świat się zmienił monarchowie nie mogli zaczynać wojen,bo byli by ukarani,za to groziło dożywocie lub śmierć.Od konfliktów było wojsko i policja.Mieli taką technologie że każdego by namierzyli.Wszędzie latały drony i zbierały informacje na temat spokoju i niedoszłych konfliktów,które mogły zaistnieć.nastąpił nowy porządek świata dla bezpiecznego i godnego życia.Bóg był jeden a ja byłem wyjątkowy i doradzałem co zmienić na świecie by było lepiej dla każdego.Ten kto rozpoczął pierwszy zamach był skazany na życie na wyspie z cała swoja rodziną,dostał kozy i krowy by miał z czego żyć i musiał do końca życia pracować na roli dając plony innym ludziom,to taka kara za złe postępki.Nie było ludzi którzy nie pracują,nawet niepełnosprawni pracowali,ale były stworzone dla nich warunki do tego i szkolenia.Nie było ludzi którzy by nie pracowali w jakiś sposób,każdy pracował a kto nie chciał został wysyłany na wyspę by paść kozy i krowy,musiał zapracować by mieć co jeść.Każdy pracował tam gdzie czuł się w czym najlepiej,dzięki temu efektywniej pracował.Gdyby sędzi lub polityk wziął w łapę zostałby wysłany na wyspę by paść kozy,więc nikt nie brał łapówek i sądzili sprawiedliwie,lekarze zaczęli naprawdę leczyć chorych,bo też wiedzieli czym to grozi.Każdy zarabiał godnie i dzięki temu świat zaczął się rozwijać w jeszcze szybszym i lepszym tempie.Ludzie zaczęli się szanować wzajemnie i spotykać tak ja kto było kiedyś,gdy spotykały się rodziny wspólnie.Ja w końcu ułożyłem sobie życie. Nastała nowa era świata.No i tak dziś moja historia trochę ze snu trochę z wyobraźni.Miłego dnia.
Kwintesentny
